Okazje dnia

wtorek, 5 stycznia 2016

Fascynująca podróż - w świat i w siebie


Podróż Filipa jest uniwersalnym doświadczeniem – większość z nas
marzy o tym aby odkryć własną tożsamość, znaleźć prawdziwą
miłość i wykonywać pracę, która nas inspiruje i jest naszą pasją.
Tego samego szukał Filip, kiedy wyruszał w świat.
Spośród innych tego typu historii wyróżnia go jednak sposób, w jaki
kształtował wybraną przez siebie drogę i inspiracja, która była jego
przewodnikiem od najmłodszych lat. Marzenia o swobodnych
podróżach zrodziły się w czasie dorastania w komunistycznej Polsce,
a odwaga i siła potrzebne do ich zrealizowania sprawiły, że podróże
Filipa są tym bardziej wyjątkowe. To niezwykła i inspirująca
wyprawa widziana oczami autora, dzięki czemu dostrzegamy, jak
doświadczenia z dzieciństwa i młodości odbiły się w przygodach,
które spotkały go wiele lat później. Wyjątkowy sposób, w jaki Filip
postrzega świat, widać w poniższym fragmencie jego książki:

„Wtedy zdałem sobie sprawę z tego, że tym, co najbardziej mnie
kręci w podróżach, jest poznawanie nowych ludzi i kultur. Relacje,
jakie nawiązywałem z innymi, były podstawą moich przemyśleń.
Jasne, chciałem też zobaczyć wyjątkowe miejsca, tzw. światowe
hajlajty, słynne zabytki, przejść się ulicami egzotycznych miast,
popływać w odległych oceanach i powędrować po dzikich górach,
ale bardziej zależało mi na odkrywaniu nowych kultur i poznawaniu
ludzi: lokalsów i innych wolnych duchów – w drodze, takich jak ja.
Pragnąłem długich rozmów o życiu, Wszechświecie i różnych
podejściach do problemów, z którymi zmaga się współczesny świat.”

...
Przebudzenie w drodze” to zapis pełnej przygód podróży, która
zaprowadziła Filipa w różne zakątki świata – te dalsze i bliższe,
od wschodu po zachód. Inspiracją do niej była chęć doświadczenia
w życiu czegoś więcej, niż to, co podsuwa nam codzienność, ale też
zrozumienia, jak wygląda i czym jest ludzka natura. Filip dołącza
do niezwykłej kultury backpackerów z całego świata, którzy spotykają
się w podróży, nawiązują znajomości, wymieniają się adresami
mailowymi, ruszają – każdy indywidualnie – swoją drogą, po czym
– przypadkiem lub celowo – spotykają się ponownie po drugiej
stronie świata.
W wieku zaledwie trzydziestu ośmiu lat Filip osiągnął więcej, niż
większość z nas byłaby w stanie zrobić w czasie dwóch żyć. Podróże
po wschodniej półkuli to ledwie wierzchołek góry lodowej jego
odkryć. Cele, do których dążył – odnaleźć siebie, dzielić się miłością,
i szczęściem ze światem, który dopiero odkrywał – oraz nieustająca
chęć, by poznawać ludzi i marzenie, by się zakochać, towarzyszyły
mu już na Wschodzie, ale dojrzały i rozwinęły się na Zachodzie.
Przeżywając kolejne przygody, Filip w końcu dostrzega swoją rolę
w całości ludzkiego rozwoju. Droga prowadząca do tego przebudzenia
bywa frustrująca, czasem zapiera dech w piersiach lub sprawia, że
włos się jeży na głowie – ale nigdy nie brak w niej szczerości.
Pod koniec swojej wyprawy Filip spogląda z dystansu na poszczególne
fragmenty swoich odkryć, a po złożeniu ich w całość uzyskuje pełny
obraz swojej drogi i odpowiedzi na pytania, które sobie stawiał.
___________________________________________________________
Duży fragment tej opowieści Filipa Ziółkowskiego możesz bezpłatnie pobrać tutaj
a pełną wersję (376 stron!) kupić w formie pdf lub drukowanej + pdf  tutaj


Miłej i inspirującej lektury!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, odpowiadam okresowo. Mój komunikator: http://bit.ly/ToJestWOW